Czy konsekwencją złego zachowania powinna być kara?

Przywoływanie dziecka do porządku, uczenie zasad jakimi rządzi się życie i społeczeństwo, to nie lada wyzwanie dla rodziców. Współcześnie opiekunowie stoją więc przed trudną kwestią, czy karać pociechę i w jaki sposób? Stanowczo należy odrzucić kary cielesne, ale czy zakazy i nagrody są akceptowane? Jeśli nie, to czym można je zastąpić? 

Współcześnie żyjemy z dylematem, czy stosować kary wobec dziecka. Rodzice poszukują najlepszych metody, ażeby nauczyć swoje dziecko poszanowania zasad i dostosowania się do społeczeństwa. Na szczęście jest wiele skutecznych sposobów, które nie mają charakteru przemocy fizycznej czy psychicznej. Kluczowy jest dialog.

 

Dialog, dialog, dialog

Dialog, jaki rozpoczynamy ze swoją pociechą daje nam mnóstwo informacji na temat motywacji, jakimi kierowało się w sytuacji, kiedy na przykład z premedytacją zniszczyło zabawkę, czy uderzyło inne dziecko w przedszkolu. Co spowodowało wybuch złości? Dlaczego zachowało się w taki, a nie w inny sposób? Jak mogłoby inaczej wyrazić swoje niezadowolenie, lęk, złość? Należy pamiętać, że rozmowa buduje relacje, uczy komunikacji werbalnej, daje maluchowi sygnał: „Jestem obecny, wysłucham Cię i pomogę”. Zaufanie, które powstaje jest szczególnie ważne, gdyż niesforny przedszkolak szybko przekształci się w zbuntowanego nastolatka.

Rozmowa jest ważną częścią procesu karania, gdy dziecko niestety naruszyło, nieprzekraczalne granice. Nie wystarczy zakazać czegoś, trzeba wytłumaczyć, jaka jest przyczyna Naszej decyzji. Racjonalne argumenty świadczą o tym, że postępujesz świadomie, celowo oraz że nie zmienisz swojej postawy.

 

Spójne postępowanie, granice

Kiedy będziemy mieć świadomość, że mnóstwo sytuacji (ich przebieg i finał) mają związek z Naszą postawą, zniknie dylemat, czy karać dziecko. Zatem należy opracować zestaw zasad, które będą obowiązywać w domu i w różnych przestrzeniach społecznych (w przedszkolu, szkole w restauracji, u znajomych). 

Naturalnie powinny to być krótkie komunikaty typu „nie krzyczymy”, „nie bijemy” itd. Co pewien czas powinno się o nich przypominać, a tym samym lutrwalać. Kiedy zakazujemy dziecku np. zabawy zapałkami to należy uargumentować, dlaczego nie może ich używać. Nie należy zmieniać decyzji pod naciskiem, usilnych próśb lub histerii dziecka. Tym bardziej jeśli mamy świadomość, że dane zachowanie jest dla malucha złe lub niebezpieczne Twoją „świętą” powinnością jest ochrona i konsekwencja. Dzieci, zarówno starsze i młodsze, mimo tego, że wyrażają bunt to tak w głębi „duszy” bardzo potrzebują zasad. Dają im one poczucie bezpieczeństwa i pewność, że obok nich jest ktoś, komu bardzo zależy, żeby były szczęśliwe.

Jednocześnie pamiętajmy, że komunikacja między nami a dzieckiem, powinna przebiegać spokojnym tonem. Są sytuacje gdzie w nas się „gotuje” ze złości, bo maluch w zimie uprze się, że chce jechać do przedszkolą hulajnogą i żadne racjonalne argumenty nie działają. W takich sytuacjach komentujmy nasze i dziecka emocje. Przykładowo za komunikujmy: „Wiem, że się złościsz, bo chcesz decydować o tym w jaki sposób dotrzesz do przedszkola, ale w zimie nie jeździmy na hulajnodze bo jest to niebezpieczne. Na śliskim chodniku można zrobić sobie krzywdę. Dlatego boję się, że coś Ci się stanie. 

Czy kara to przeżytek?

Choć kary zazwyczaj nie są potrzebne, ażeby zdyscyplinować malucha lub nastolatka, to często są bronią, po którą się sięga. Szczególnie w sytuacjach, które wymagają błyskawicznej reakcji lub w takich, gdy po kilku próbach uspokojenia nadal nie można wyciszyć sporu. Pamiętajmy, że gdy coś zagraża dziecku (np. chce wbiec na ulicę, po której porusza się samochód) priorytetem jest zapewnienie mu bezpieczeństwa. Kiedy rozmowa, tłumaczenie i prośby nie przynoszą pozytywnych skutków, można sięgnąć po karę. Ale pamiętajmy, że powinna być ona bezpośrednio związana z zaistniałą sytuacją, a nie oderwana od niej. Czyli kontynuując powyższy przykład: Jeżeli dziecko specjalnie schodzi z chodnika, najlepszą metodą będzie przerwanie spaceru i powrót do domu lub zmiana trasy, co w konsekwencji będzie oznaczać rezygnację z wizyty na placu zabaw.

Nie działajmy schematycznie! Każde dziecko jest odmienne podobnie jak sytuacja w której się znajduje, wymaga więc indywidualnego potraktowania. Przykładowa zdarza się, że maluch bije, bo starsze rodzeństwo prowokuje lub mu dokucza werbalnie. Nie znając innego sposobu broni się, używając „argumentu” siły. Karanie w takiej sytuacji nie jest najlepszym pomysłem, gdyż nie uczy na przyszłość radzenia sobie w konfliktach.

Zatem jak postępować?
  1. Obserwuj i analizuj sytuację, która wywołała konflikt lub zdenerwowanie dziecka.
  2. Nazywaj emocje dziecka: Wiem, że się zdenerwowałeś…, rozumiem, że to Cię zmartwiło…
  3. Daj dziecku czas na uspokojenie.
  4. Proponuj rozwiązania problemów.
  5. Wspieraj i zachowaj spokój. Jest to niezmiernie trudne w napiętych sytuacjach, ale pamiętajmy, że dziecko uczy się przez naśladowanie. Twoje emocje udzielają się naszej pociesze i nakręcają spiralę złości.

Zawsze miejmy świadomość, że nasze dziecko czy nastolatek to jednostka z całym wachlarzem uczuć i emocji, których jeszcze się uczy. Gdy rozważamy, czy karać dziecko, warto zadać sobie pytanie, czy jego zachowanie, aby na pewno to złe działanie z premedytacją. Najczęściej nie! Po prostu dzieci czy nastolatkowie nie zawsze zdają sobie sprawę, że ich postępowanie, działanie czy słowa są złe, raniące albo krzywdzące. Jako rodzice musimy pomóc im w odróżnianiu dobra od zła, a do tego wszak nie zawsze potrzebne są kary i nagrody. Bardzo często wystarczy rozmowa, przytulenie i wspólna próba rozwiązania trudności, konfliktu. Wtedy pojawia się perspektywa, że z takiego zdarzenia obie strony wyjdą wzmocnione.

 

Doktor nauk humanistycznych z zakresu historii najnowszej. Prywatnie jest mężem i ojcem oraz pasjonatem turystyki historycznej i górskiej, psychologii oraz informatyki.
Stworzonych postów 28

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty

Zacznij wpisywać wyszukiwane hasło i naciśnij Enter, aby wyszukać. Naciśnij ESC, aby anulować.

Powrót do góry